To jest naprawdę trudny czas dla rynku mieszkaniowego i dla starających się o zakup własnego mieszkania. Sytuacja trudna z wielu względów dlatego często zastanawiamy się czy kupić czy wynająć mieszkanie.
Pamiętajmy że nasza sytuacja finansowa znacznie się pogorszyła. Mamy przecież kryzys i wiele osób straciło pracę a ceny bynajmniej nie spadają a wprost przeciwnie są coraz wyższe. Więcej też musimy płacić za wynajem mieszkania czy nawet pokoju, ale jeszcze trudniej jest o kredyt mieszkaniowy więc nic dziwnego że coraz mniej zastanawiamy się kupić czy wynająć mieszkanie bowiem po prostu nie stać nas teraz na kredyty mieszkaniowe.
Oczywiście nie trzeba przypominać że wiele osób jednak stać jest jeszcze i na drogie kredyty i na nieco tańsze niż kiedyś mieszkania. Dlatego zaostrzone warunki kredytowe nie przerażają ich ponieważ dobrze zarabiają i stać je na drogie kredyty i zakup mieszkania. Dlatego dylemat kupić czy wynająć tych osób raczej nie interesuje, ponieważ jeżeli ktoś ma kasę a nie ma własnego mieszkania to z pewnością zdecyduje się na jego kupno. Oczywiście o kredyt nie będzie tak łatwo bowiem banki nie są tak bardzo skore do ich udzielania i trzeba spełnić naprawdę rygorystyczne warunki kredytowe oraz mieć określona zdolność kredytową, a i tak nie można być pewnym czy kredyt się dostanie czy nie.
Dlatego na rynku mieszkaniowych dzieje się nie najlepiej bo skoro banki tak jakby przyblokowały udzielanie kredytów hipotecznych to jest oczywiste że mniej jest klientów na tym rynku i nawet jeżeli deweloperzy obniżają ceny mieszkań to mniej jest kupujących.
Z pewnością łatwiej będzie kiedy wejdzie w życie program rządowych mieszkanie dla młodych bowiem nawet jeżeli też w tym samym czasie banki będą żądały wkładów własnych to jeżeli mówiąc kolokwialnie załapiemy się do tego programu to właśnie z dopłat będziemy mogli wpłacać również pieniądze na wkład własny.